Nastoletnia ciąża – zawsze z przypadku?
Każdego roku wzrasta średnia wieku kobiet ciężarnych. Dziś matką zostaje kobieta około 30-stki ze ściśle określoną karierą zawodową.
Jednak pojawiają się wyjątki od reguły. Te, które nieraz nazywane są puszczalskimi. Noszące „wpadkę” pod sercem. Młode matki. Grupa kobiet, których ciąża staje się obiektem współczucia w formie „dziecko zniszczyłaś sobie życie” „na prezerwatywy Was nie stać?”.
Agatę poznaję w 2 klasie liceum. Jest rok młodsza. Chce kupić podręczniki. Nie jest typową 16-latką z zamiarem podbicia całego liceum. Totalne przeciwieństwo mnie… gdyby podczas pierwszej rozmowy powiedziała mi, że za 2 lata zostanie mamą pewnie zaczęłabym przekonywać ją, iż zniszczy sobie życie. Dziś kiedy znam historię już 19-letniej Agaty uważam, że jej ciąża jest najbardziej dojrzałą decyzją na którą nie byłaby gotowa niejedna dorosła kobieta.
Poznajcie Agatę.
Dziś coraz starsze Polki zachodzą w ciążę. Dlaczego zdecydowałaś się zostać mamą przed 20-stym rokiem życia?
– Po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych zauważono znaczne nieprawidłowości w funkcjonowaniu mojego organizmu. Ginekolodzy jednoznacznie twierdzili, że z każdym kolejnym rokiem wzrasta ryzyko całkowitej bezpłodności, więc zdecydowałam się zadbać o swoją wymarzoną przyszłość, nim będzie za późno, czyli zajść w ciążę. Nie okazało się to jednak tak łatwe może się wydawać. Masa badań i leków, oraz pierwsze drugie i trzecie poronienie. Stałam się najmłodszą pacjentką Kliniki Leczenia Niepłodności w Szczecinie, gdzie zrobiono mi kolejne badania.Problemem nie było zajść, a utrzymać ciążę. Obecnie dostaje ogromne ilości leków, aby moja ciąża została donoszona. Dzięki temu dziś po sercem noszę swoją córkę, która niebawem się urodzi.
Czy często spotykasz się ze stereotypami o młodych matkach? Jak zareagowali bliscy z Twojego otoczenia?
– Ze stereotypami spotykam się bardzo często. Ludzie patrzą na mnie z litością, jakbym zniszczyła sobie przypadkiem życie.
A tak nie jest. Ciąża to najlepsze, co mnie spotkalo. Zastanawia mnie, ile jeszcze osób zapyta czy moja córka jest wpadką, nie zważając na to jak takie stwierdzenia bolą. Społeczeństwo dziwnie patrzy na takie sprawy, jakby dzieci młodych matek były „niechciane”. Rzadko kto pomyśli „może ta młoda mama naprawdę planowała tego malucha? A może miała jakieś problemy ze zdrowiem i stąd jej decyzja”? Moja rodzina wiedziała w czym rzecz i nigdy nie oceniała decyzji. Stale wspierają mnie finansowo w drogim leczeniu.
Jesteś gotowa na macierzyństwo?
– Na początku nie czułam się gotowa na dziecko. Siedziałam i płakałam, podejmując najtrudniejszą decyzję, która miała zmienić całe moje życie. Wiedziałam, że za 2-3 lata może być już za późno. Teraz nie mam wątpliwości, że podjęłam najlepszą możliwą decyzję. Czuję się gotowa na macierzyństwo i nigdy nie powiem, ze moja córeczka była błędem. Mogę nazwać się najszczęśliwszą osobą na świecie.
Co czujesz gdy myślisz o rówieśnikach aktualnie korzystających z uroków nastoletniego życia?
– Patrząc na rówieśników, którzy ciągle imprezują nie mam poczucia, że coś straciłam. Nigdy nie lubiłam klubowego trybu życia. Nie sądzę, aby cokolwiek mnie ominęło. Wręcz przeciwnie. Wychowam szybciej córkę i będę mieć jeszcze czas na zabawę, a wtedy oni będą siedzieć w pieluchach, jak ja o wiele wcześniej.
Wybierasz się na studia. Jaki jest twój plan pogodzenia planu z macierzyństwem?
– Jasne, że idę się na studia. Nie uważam, żeby ciąża, a następnie dziecko stanowiło przeszkodę. Na początek zaplanowałam studia zaoczne, na kierunku który mam blisko. Po licencjacie planuję wyprowadzkę do większego miasta, żeby zacząć drugi kierunek, który od zawsze był moim marzeniem. Kiedy moja córka podrośnie planuję studiować dziennie.
Za czym sprzed ciąży tęsknisz najmocniej? A może jest coś czego nie możesz się doczekać?
– Tęsknię jedynie za moim hobby, jakim jest jazda konna. Mam pełną świadomość, że dobro dziecka jest ważniejsze, niż moja pasja. Nie mogę narazić się na upadek, ponieważ ciąża jest wystarczająco zagrożona Po porodzie z pewnością wrócę na siodło. Najbardziej nie mogę doczekać się, kiedy ujrzę moją córkę. Odliczam dni do jej przyjścia na świat.